Trwa ładowanie...
28-01-2009 10:25

Filmoteka wyruszyła w Polskę

Filmoteka wyruszyła w PolskęŹródło: PISF
d2dnsu3
d2dnsu3

Najpierw był Poznań, potem Wrocław, Łódź, Warszawa, Kraków, Gdańsk i Lublin. W tych miastach odbyła się uroczysta inauguracja projektu edukacyjnego Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej czyli Filmoteki Szkolnej.

W spotkaniach uczestniczyli: dyrektor Agnieszka Odorowicz, minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski, który objął ten program swoim patronatem, minister edukacji narodowej Katarzyna Hall, a także Michał Merczyński, dyrektor Polskiego Wydawnictwa Audiowizualnego - producenta wykonawczego Filmoteki oraz przedstawiciele władz samorządowych, nauczyciele i uczniowie.

Gośćmi specjalnymi byli też filmowcy: reżyserzy i aktorzy: Małgorzata Szumowska, Krzysztof Zanussi, Andrzej Jakimowski, Filip Bajon, Magdalena Cielecka, Ewa Kasprzyk, Maria Seweryn, Jowita Budnik, Agata Buzek, Piotr Adamczyk, Mirosław Baka, Robert Gonera, Bronisław Wrocławski, Andrzej Chyra, Lesław Żurek, Rafał Mohr, Arkadiusz Janiczek.

Każde ze spotkań potwierdziło duże zainteresowanie samym projektem co dość jednogłośnie odnotowały media.

Duże materiały poświęcony Filmotece znalazły się m.in. w głównych wydaniach Wydarzeń telewizji Polsat oraz Wiadomości TVP1, które zwróciły uwagę że: do tej pory, gdy uczniowie chcieli obejrzeć film kinowy, to szli na wagary. Teraz filmy przyjdą do nich i będą je oglądali w szkole. Po pierwsze mają się tak nauczyć oglądać wielkie, ambitne filmy, w których nie zawsze gra Chuck Norris, czy Johnny Depp. A po drugie te filmy mają im pokazać Polskę tak, jak nie zrobi tego literatura.

d2dnsu3

W innych relacji usłyszeliśmy m.in.:

Jednak na oglądaniu filmów się nie skończy (…). Będzie okazja do refleksji i dyskusji. (Wydarzenia, POLSAT)

Program zapełnia lukę w naszym systemie edukacji. (TVN24) To z pewnością nie będą nudne lekcje. Choć w zestawach prezentowane są takie klasyki, jak Eroica Andrzeja Munka, to pomysłodawcy zadbali o atrakcyjną dla współczesnego młodego widza formę. (TVP INFO)

Zapowiada się rewolucja w polskich gimnazjach i liceach. Co ważne nikt na niej nie straci. Nie wzbudzi więc protestów rodziców, nauczycieli i tych, do których jest skierowana bezpośrednio i przede wszystkim, czyli uczniów. Chodzi o nowatorski projekt, jakim jest Filmoteka Szkolna. (Superstacja)

d2dnsu3

Audiowizualne lekcje nie będą tylko zabawą. W zamyśle pomysłodawców mają uwrażliwiać i uczyć myślenia. (TVN24)

Kolejne szkoły zarażają miłością do filmów. Kolejni uczniowie chłoną to, co w polskiej szkole filmowej najcenniejsze. A wszystko w trosce o wykształcenie świadomego widza.

- Projekt jest nowatorski i jedyny w swoim rodzaju — mówił o Filmotece Szkolnej minister Bogdan Zdrojewski. — Ważne by zestaw filmów dawał efekt edukacyjny, a nie zastępował kanonu lektur szkolnych, czy kanonu polskiego filmu. To ma być coś, co uczy oglądać filmy, podchodzić do pewnych problemów życiowych; uczy ról zawodowych i społecznych.

d2dnsu3

- Tak, jak uczy się interpretować dzieło literackie, tak samo młodego widza powinno się uczyć interpretacji sztuki filmowej, zwłaszcza w dobie XXI wieku. Filmoteka Szkolna chce zaciekawić młodych ludzi i przy okazji filmów zacząć z nimi poważną rozmowę: o współczesnej Polsce, o historii, o kondycji człowieka, o roli artysty we współczesnym świecie - przyznała na jednym ze spotkań dyrektor PISF Agnieszka Odorowicz.

Młodzież, którą poznaliśmy na spotkaniach inauguracyjnych Filmoteki, przyjęła program entuzjastycznie.

- Moi koledzy atakowani efektami specjalnymi i tanią rozrywką, mają prawo nie rozumieć takich filmów jak np. "Dług". Takie lekcje są więc konieczne - zauważył gimnazjalista z Łodzi. - Dwa razy oglądałem "Kanał" Andrzeja Wajdy, zanim zrozumiałem wszystkie symbole w nim zawarte - przyznał gimnazjalista z Poznania. - Z niektórymi innymi dziełami klasyki było podobnie. Teraz, gdy będą tematem lekcji, będzie dużo lepiej. - Są wśród nas pasjonaci, którzy czytają kilogramy książek, ale jednak obraz przemawia do nas silniej, i wolimy oglądać filmy - przyznała Ola z trzeciej klasy liceum w Łodzi. - Filmoteka daje taką szansę. Czy to się komu podoba czy nie kultura zachodu oparta jest na obrazie, a nasz program nauczania do tej pory tego nie zauważał.

d2dnsu3

Andrzej Jakimowski reżyser, którego film "Zmruż oczy" znalazł się wśród 55 pozycji Filmoteki Szkolnej, wysoko ocenia tą inicjatywę.

- Myślę, że gdybym był w wieku dzisiejszych gimnazjalistów z pewnością zainteresowałbym się tym projektem. W moich czasach aby obejrzeć najciekawsze filmy szło się na wagary. Teraz to kino przychodzi do szkoły - mówił reżyser podczas konferencji prasowej w Warszawie.

W wielu szkołach, gdzie odbyły się lekcje pokazowe, są nauczyciele, którzy od lat fascynują się filmem. Lecz aby nie zabrakło wykładowców specjalizujących się w tematyce filmowej, Polski Instytut Sztuki Filmowej rozpocznie wkrótce serię szkoleń, które pomogą przygotować nauczycieli do prowadzenia zajęć z wykorzystaniem tego cennego narzędzia, jakim jest Filmoteka Szkolna.

TVN 24 zaapelował też, by do programu Filmoteka Szkolna włączyły się władze samorządowe. Mogłyby one sfinansować zakup sprzętu wideo do odtwarzania filmów.

- Wszystko co wymaga pewnego wysiłku jest trudne, ale z drugiej strony wszystko co dobre wymaga wysiłku - uważa profesor Tadeusz Lubelski, krytyk filmowy i historyk filmu specjalizujący się w kinie polskim i europejskim.

d2dnsu3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2dnsu3